
Koncert wiedeński przed dworcem
[1]Wieczorową porą 21 czerwca br. przed neogotyckim dworcem w Nowych Skalmierzycach odbył się Koncert wiedeński mający na celu choć na chwilę przybliżyć mieszkańcom realia minionej epoki. Służyć miała temu nie tylko lokalizacja widowiska przy zabytkowych obiektach kolejowych, ale również bogata scenografia przywołująca na myśl dawną salę balową.
[2]
Zamknijmy oczy i spróbujmy przenieść się 200 lat wstecz. Jest rok 1815. Polska wciąż znajduje się pod zaborami. Mocą traktatu wiedeńskiego pod Skalmierzycami wytyczono granicę pomiędzy dwoma mocarstwami: Prusami a Rosją. Choć podzieliła ona spójny niegdyś region, tworząc antagonizmy między mieszkańcami, to jednak paradoksalnie jej ustanowienie przyczyniło się do powstania Nowych Skalmierzyc. W konsekwencji wiedeńskich rozstrzygnięć w ustawie sejmu pruskiego z 1818 roku zawarto decyzję o utworzeniu na granicy dziewięciu Urzędów Celnych, w tym między innymi w Skalmierzycach. Zaowocowało to rozwojem miejscowości, w której z roku na rok coraz prężniej rozwijał się handel oraz życie towarzyskie. Wzdłuż głównej ulicy miejscowości powstały nie tylko budynki komory celnej, ale i liczne sklepy, hotele, gościńce, oberże, restauracje, kawiarnie… Rytm dotychczasowego życia przyspieszył, zrobił się gwar i ruch – jednym słowem miejscowość zaczęła tętnić życiem. Znakomicie opisał to Władysław Boroch cyt. „... był browar i wódeczka, byli skrzypkowie i dudziarze, przybywali więc chłopcy i dziewczęta. Przy śpiewkach w takt muzyki graczków, nie żałowali ludzie swych nóg, przytupując w tańcu.” – w ten sposób w klimat XIX-wiecznych Skalmierzyc wprowadził zgromadzonych wiceburmistrz Michał Ciupka. Razem z nim koncertu słuchali również: przewodniczący Rady Kazimierz Sipka, sekretarz Gminy i Miasta Zdzisław Mielczarek, skarbnik Bolesław Borkowski, Wicestarosta Powiatu Ostrowskiego Tomasz Ławniczak, Radny Powiatu Ostrowskiego Jerzy Łukasz Walczak, radni Gminy, dyrektorzy placówek oświatowych, dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy Krystyna Kowalczyk oraz licznie przybyli mieszkańcy. [3]
Koncert, który poprowadziła Agata Pawlaczyk, otworzył występ młodzieży zgromadzonej w zespole Euphonia. Młodzi artyści wykonali utwory skomponowane przez Johanna Straussa, w tym m.in. „Walc cesarski”, „Wiedeńska krew” czy walc z operetki „Zemsta nietoperza.” Uczniowie Gimnazjum im. Polskich Noblistów w Nowych Skalmierzycach przygotowali przedstawienie przybliżające realia Kongresu Wiedeńskiego, a ich koledzy z Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Ociążu zaprezentowali tańce z epoki. W międzyczasie publiczność mogła wysłuchać historii neogotyckiego dworca, który do dziś stanowi perełkę architektoniczną miasta a także dowiedzieć się o tym, co jadano w wieku dziewiętnastym. Maślane rogaliki, które były wówczas przysmakiem stanowiły kulinarną niespodziankę dla wszystkich przybyłych na koncert. Częstowały nimi wystylizowane na „straganiarki” uczennice, które raz po raz przechodziły między publicznością, rozdając także róże.
Zwieńczeniem wszystkich występów był koncert w wykonaniu Miejsko-Gminnej Orkiestry Dętej, której członkowie kończyli grać w strugach deszczu. Pogoda nie zepsuła jednak imprezy. Publiczność opuszczała plac przed dworcem usatysfakcjonowana zarówno pod względem artystycznym, jak i kulinarnym.