
Władze Nowych Skalmierzyc nie mogą pogodzić się z decyzją o powstrzymaniu realizacji projektu KDP w Polsce. Według przedstawicieli władz lokalnych, zamrożenie inwestycji jest ogromną stratą, szczególnie dla regionów z ubogą infrastrukturą komunikacyjną.
O tym, że rezygnacja rządu z Kolei Dużych Prędkości jest ogromną stratą dla Południowej Wielkopolski, terenu z ubogą infrastrukturą komunikacyjną, nie trzeba nikogo przekonywać. Podobne zdanie mają także samorządowcy oraz parlamentarzyści z innych regionów, gdzie miały powstać stacje dla szybkich kolei - czytamy w komunikacie lokalnych władz.
Ważną inicjatywą minionych dni jest powstanie Łódzkiego Zespołu Parlamentarnego, który za jeden z celów statutowych obrał perspektywę realizacji projektu Kolei Dużych Prędkości. Swoją aktywność wykazują również radni miejscy oraz sejmiku województwa wrocławskiego skupieni wokół prezydenta Rafała Dutkiewicza jak i kilkunastu europosłów m.in. Elżbieta Łukacijewska, Filip Kaczmarek i Małgorzata Handzlik, którzy podpisali się pod listem protestacyjnym skierowanym do premiera Donalda Tuska i ministra Sławomira Nowaka - zaznaczają przedstawiciele gminy Nowe Skalmierzyce.
Nasz region również potrzebuje ponadpartyjnej współpracy posłów oraz senatorów, reprezentujących interesy danej społeczności lokalnej. Do takiego działania namawia burmistrz Bożena Budzik w swoim apelu do wszystkich parlamentarzystów z regionu. Tylko mówiąc jednym głosem można zostać zauważonym. Stanowcze działanie jest potrzebne już teraz, bowiem pojawiają się wstępne koncepcje mówiące o budowie Kolei Dużych Prędkości przy wsparciu unijnego funduszu Connecting Europe Facility, jednak bez stacji w okolicach Śliwnik i linii w kierunku Wrocławia. Aby nie dopuścić do dalszej marginalizacji regionu, trzeba zareagować już teraz - czytamy w komunikacie.
W sprawie zamrożenia projektu KDP burmistrz Nowych Skalmierzyc Bożena Budzik wystosowała listy: do premieraoraz do parlamentarzystów z południa Wielkopolski.
Źródło: Rynek Kolejowy
Polecamy także artykuł Dolnośląskie i Łódzkie domaga się budowy KDP