calendar 02 Maj 2025

RSS

Biuletyn Informacji Publicznej

Flaga Unii Ewuropejskiej

Unia Europejska

Dofinansowania
z budżetu państwa

Grafika dekoracyjna przedstawiająca wygląd budynku będącego urzędem

29 Kwiecień 2011

Perła gminy odzyska dawny blask

Pałac w Śliwnikach, zwany także zamkiem z uwagi na swoją wielkość oraz zastosowany styl architektoniczny, przez ostatnie kilkadziesiąt lat był w całkowitej ruinie. Trudne powojenne losy odcisnęły swoje piętno i na tym obiekcie. Szansa dla rezydencji wybitnego rodu Niemojowskich pojawiła się dopiero kilka lat temu, kiedy całe założenie pałacowo-parkowe zostało kupione przez prywatnego inwestora. Już wtedy można było zaobserwować idące zmiany - rekonstrukcję domku ogrodnika czy uporządkowanie parku krajobrazowego. Teraz przyszedł czas na pałac.

Dotychczas wykonano większość niezbędnych prac na zewnątrz obiektu, które polegały m.in. na położeniu nowego dachu, rekonstrukcji zwieńczenia wież, wstawieniu okien czy oczyszczeniu i uzupełnieniu cegły. Całkowicie została odnowiona przypałacowa lodownia - grota, zlokalizowana od strony elewacji ogrodowej. Prace przeniosły się teraz do wnętrza posiadłości, które są w stanie surowym. Zostanie im przywrócone dawne piękno poprzez odtworzenie stolarki i detali architektonicznych. Warto zaznaczyć, iż jest to jeden z najważniejszych i najbardziej zaawansowanych remontów zabytkowego obiektu przeprowadzonych na obszarze południowej Wielkopolski. Właściciel rezydencji Andrzej Rogowski, prywatnie miłośnik historii, planuje zakończyć renowację do końca 2012 roku. Pałac po remoncie zostanie przeznaczony na cele prywatne.

Neogotycki zamek został wybudowany w połowie XIX wieku według projektu Karola Würtemberga dla Jana Nepomucena Niemojowskiego. Posiada nieregularną bryłę o 2-3 kondygnacjach, z czterema narożnymi wieżami. Według legendy w podziemiach pałacu schowana jest broń, która miała być przerzucana do ówczesnego Królestwa Polskiego. Tajemnice te nigdy nie zostały odkryte przez ówczesne władze pruskie. Nawet dzisiaj nie znamy całej prawdy na ten temat, rozbudowana, dwukondygnacyjna sieć piwnic została bowiem zagruzowana. W rezydencji gościły prawdziwe elity dawnej Rzeczypospolitej, było to w czasie zaborów ognisko polskości. Jan Nepomucen Niemojowski zmarł w 1873 roku i został pochowany wraz z żoną w krypcie kościelnej w sąsiadujących Skalmierzycach. Kolejny właściciel w 1898 roku dokonał dalszej rozbudowy pałacu, którego forma nie zmieniła się właściwie do dzisiaj. Z tego okresu musiała także pochodzić niezachowana do dzisiaj tablica z napisem "1849-1898 Amicitiae et Posteris " (Przyjaciołom i Potomnym), znajdująca się dawniej nad wejściem od strony zachodniej. Na szczęście zostanie ona zrekonstruowana i powróci na swoje dawne miejsce, tak jak to już uczyniono z kamiennym herbem właścicieli: Wierusz i Łodzia.